Wednesday, May 24, 2017

Pierwsza Komunia Michala/Michal's First Communion

Czesc!


W sobote 13  maja 2017 roku po godzinie 1 w nocy  wyladowalismy na lotnisku Chopina w Warszawie... Byla to niesamowicie wyczerpujaca podroz... Najpierw ponad 9 godzin  z Minneapolis do Frankfurtu, a potem z Frankfurtu do Warszawy... Myslelismy, ze juz wcale nie wylecimy z Frankfurtu poniewaz najpierw czekalismy 6 godzin na lotnisku, a potem nieustannie przesuwano godzine wylotu naszego samolotu do Polski. Spedzilismy kilka godzin w hotelu SHERATON polozonym tuz kolo lotniska w Frankfurcie, gdzie zdrzemnelismy sie troche i wzielismy prysznic po tak meczacym nocnym locie. Na szczescie dolecielismy do Polski i okolo godziny drugiej w nocy dotarlismy do domu mojej mamy w Izabelinie pod Warszawa. Zanim poszlismy spac byla 4 rano, wstalismy o 7 rano i zaczelismy przygotowywac sie na wyjscie do kosciola na komunie mojego brata Michala... Wygladalismy niczym Zombie, ale wszystko wyszlo perfekcyjnie... Michal byl przeszczesliwy, ze dolecielismy na jego wielkie swieto, goscie dopisali, humory byly swietne, a Michal zebral prezenty o wartosci 9 000 zlotych...:) Od nas dostal Play Station 4, a ja przygotowalam prezenty z USA dla reszty rodziny:) Wlasciwie od razu po przylocie Majk poznal cala moja rodzine, ktora bardzo polubil:) 

Pozdrawiam!

Marta

Rok temu na blogu:

Pielegnacja wlosow, a WODA 

                                                                                                                                                                 

Hi!

On Saturday May 13th, 2017 after 1 am we landed at Chopin airport in Warsaw... It was a very exhausting trip... First 9 hours from Minneapolis to Frankfurt and then from Frankfurt to Warsaw... We thought that we will not leave Frankfurt at all because first we were waiting 6 hours at the airport and then they were constantly pushing back our flight to Poland. We spent a few hours in SHERATON hotel located close to the airport where we took a nap and shower after very tiring night flight. Fortunately we landed in Poland and around 2 am we arrived to my mom's house in Izabelin located close to Warsaw. We went to bed at 4 o clock, we woke up at 7 am, and we started getting ready for the church for my brother Michal's first communion... We looked like Zombies, but everything went perfect... Michal was so happy that we were able to come for his big day. He had a lot of guests, everybody was in such a good mood, and he got gifts worth together 9 000 PLN...:) We bought him Play Station 4. I also prepared gifts from the US for the rest of family:) Mike met almost all of my family members right after arrival and he liked them a lot:)

Regards!

Marta

One year ago on blog:


 Prezenty z USA/Gifts from the US











 











 

























 


 
 





 



 








 








No comments:

Post a Comment